Za nami kolejny sezon szkoleń żeglarskich w Olsztynie i na Mazurach, jako, że styczeń to okres żegnania starego, a za razem witania nowego to jest to też dobry czas na podsumowania.
Dla nas sezon szkoleń żeglarskich i kursów motorowodnych zaczyna się już późną jesienią, wydaje się Wam to dziwne… Postaram się wyjaśnić dlaczego. Kiedy nasi Kursanci z wymarzonym patentem żeglarza zdobytym kilka miesięcy wcześniej myślą o tym gdzie jechać na narty lub zastanawiają się ile rzeczy z piwnicy trzeba będzie wynieść by odkopać sanki, my zaczynam kolejny sezon! Nie inaczej było późną jesienią 2018, kiedy z wody wyjechała ostatnia łódka, załoga Na Wiatr nie zapadła w sen zimowy, tylko zaczęła pracę nad sezonem 2019. Sezonem niezwykle udanym i pełnym nowości, ale po kolei…
Sezon szkoleń żeglarskich 2019 rozpoczęliśmy jak co roku kursem majówkowym. Długi weekend majowy to generalnie jeden z najlepszych momentów na zdobycie zarówno patentu żeglarza jachtowego jak i sternika motorowodnego. Słonko przyjemnie przyświeca, wiatru zazwyczaj jest w sam raz, a na dodatek upragniony patent powinien dotrzeć do nas na początku czerwca, tym samym pozwalając cieszyć się nowo zdobytymi uprawnieniami przez całe lato i jesień. Dla nas majówkowy kurs żeglarski to co najmniej podwójne wyzwanie.
Nie chodzi tu tylko o to, że jest to pierwszy sprawdzian świeżo zwodowanych jachtów, ani o to, że jego terminy zawsze pokrywają się z terminem pierwszego kursu motorowodnego. Główne wyzwanie to fakt, że odbywa się on równocześnie w dwóch lokacjach czyli w Olsztynie i na budzących się do życia z zimowego snu Mazurach, a co za tym idzie jest sporo jeżdżenia już na samym początku. Nie wdając się w szczegóły techniczne, zarówno majówkowy kurs żeglarski jak i późniejsze czerwcowe szkolenia na patent żeglarza przebiegały sprawnie, w doskonałej atmosferze i zagwarantowały wszystkim naszym Kursantom łatwe zaliczenie egzaminu na patent tym samym czyniąc z nich Żeglarzy Jachtowych.
Wiosenne czytaj Majowo – Czerwcowe szkolenia żeglarskie z racji trwającego roku szkolnego służą głownie osobom dorosłym. Oczywiście są kursy weekendowe czy indywidualne gdzie pierwsze męskie przygody przeżywają Ojcowie z Synami a nie rzadko również z Córkami, ale formuła tych szkoleń nie odbiega znacznie od tych dla dorosłych. Sytuacja zmienia się wraz z pierwszym dniem wakacji.
Kadra po blisko dwu miesięcznych wojażach z dorosłymi chętnie zabiera się do pracy z młodzieżą. Jest to dla nich przyjemna odmiana, chodź materiał do opanowania ten sam, to jednak specyfika pracy z młodzieżą jest zgoła odmienna i wymaga nie tylko zmiany podejścia Instruktora ale i problemy do rozwiązania są zazwyczaj zupełnie inne.
Tegoroczne wakacje były takie jak ich początek. Pełne obłożenie na młodzieżowych kursach żeglarskich oraz półkoloniach. Dzieci i młodzież wbrew panującej opinii chętnie spędza aktywnie czas i dzięki temu nasze dwutygodniowe szkolenia żeglarskie mijają błyskawicznie. Co potem? Oczywiście egzamin na patent i co prawda nie stuprocentowa zdawalność przy pierwszym podejściu, ale za drugim razem już każdy poradził sobie śpiewająco. Było ciepło, radośnie i bezpiecznie, wiatru nie zawsze było tyle ile byśmy sobie życzyli, więc kiedy już się pojawiał to manewrom na żaglach nie było końca.
Młodzieżowe kursy żeglarskie cieszyły się tak dużym powodzeniem, że na ich potrzeby musieliśmy przywieźć dwa dodatkowe jachty które miały stacjonować w ramach naszej wypożyczalni na jeziorze Wulpińskim!
Wraz z końcem wakacji powracamy do pracy z dorosłymi i studentami. Wrzesień to też szczyt sezonu eventowego, regaty firmowe, sporty motorowodne i inne nasze atrakcje odbywają się dzień w dzień, dlatego w tym okresie organizujemy głownie szkolenia indywidualne, zarówno te codzienne jak i weekendowe. Jesień była ciepła i przyjemna, choć czasem wydawało nam się, że wiatr którego brakowało latem, postanowił wyrównać rachunki i co jakiś czas skutecznie dopieka adeptom sztuki żeglowania. Ostatni kurs kończy się egzaminem 13 października i po raz kolejny komisja egzaminacyjna przegrywa w kursantami 0:10, lepiej być nie mogło!
Te sześć miesięcy między zwodowaniem, a ponownym wyciągnięciem jachtów, to pół roku ciężkiej pracy Instruktorów, Serwisu i Biura owocują od lat dziesiątkami, a jeśli dodać do tego naszych kursantów motorowodnych setkami nowo wydanych patentów żeglarskich i motorowodnych. Łatwo jest popaść w rutynę i co roku prowadzić kursy na patent, ale to nie patenty są calem naszych szkoleń. Od samego początku uważamy, że dobra szkoła żeglarstwa nie stawia na wynik egzaminu, nie dąży do tego by na siłę każdy zdał. Dobra szkoła żeglarstwa nie uczy „na patent”, za to uczy żeglarstwa. Uczy samodzielnego myślenia, rozumienia i działania. Uczy jak po zdobyciu patentu bezpiecznie i samodzielnie wziąć we własne ręce ster a przede wszystkim kiedy żeglować, a kiedy pozostać w porcie. Dobry kurs żeglarski nie zrobi z Ciebie żeglarza, ale da Ci garść narzędzie które pozwolą na dalszy samodzielny rozwój.
Niezależnie od tego jak dobra jest Kadra Instruktorska, niezależnie od tego jak chętni do nauki są Kursanci i jak dobra jest pogoda bez jachtu nigdzie nie popłyniemy.Na Wiatr od samego początku opiera swoje kursy żeglarskie i motorowodne na dwóch filarach, doświadczonej Kadrze oraz nowoczesnym sprzęcie. W tym roku do naszej floty dołączyła nowa jednostka kabinowa jacht typu Tango 730S, został on wyposażony w nowy silnik zaburtowy Yamaha i przygotowana do prowadzenia kursów żeglarskich.
Zakupione w ubiegłym sezonie jachty Omega również zostały doposażone i otrzymały nowy takielunek stały oraz nowe kompletne ożaglowanie. Te inwestycje spowodowały, że w sezonie 2019 po raz kolejny Na Wiatr dysponowało najnowocześniejsza flotą żeglarską w Olsztynie. Nadchodzący rok niesie ze sobą kolejne nowe jednostki. Planowany jest zakup kolejnych jachtów typu Omega oraz nowego jachtu kabinowego typu Anitla 26 lub Twieste 26.
W sezon 2020 wchodzimy z tym samym postanowieniem które skrupulatnie realizujemy już dziewiąty rok. Będziemy prowadzić nowoczesne, nastawione na naukę, bezpieczeństwo i wypoczynek kursy żeglarskie i motorowodne. Po raz kolejny cały nasz czas i wysiłek między ostatnim a pierwszym kursem skierowany będzie na perfekcyjnym przygotowaniu sprzętu. Co roku wymieniamy na nowe to co zużyte lub niespełniającego naszych oczekiwań. Co roku również ogromną wagę przykładamy do kształcenia i rozwijania naszej Kadry Instruktorskiej.
Wszystko to po to by móc z dumą powiedzieć:
Żeglarstwo to nasz styl życia! Każdy kurs, impreza integracyjna czy rejs to nowa przygoda, która niezmiennie wyzwala w nas pozytywną energię i dreszczyk emocji. Od lat dzielimy się pasją pomagając naszym Klientom odkryć magię żeglarstwa i zmieniać marzenia w rzeczywistość.